Instrukcja (EN), Recenzja: Tawerna RPG (PL), Wideorecenzja: A Dice Tower Review (EN)


Pudełko Lords of WaterdeepPlansza w grze - Lords of WaterdeepLoW - gra rodzinna w Forgotten Realms? ;)

W Lords of Waterdeep stajemy na czele jednej z frakcji rządzących miastem Waterdeep. Osiągając nasze cele (nieco różne dla każdej frakcji) wykonujemy zadania (questy) za które otrzymujemy (między innymi) punkty. Kto po 8 turach zgromadzi najwięcej punktów - wgrywa. Brzmi prosto, nie? No i jest rzeczywiste proste. Przynajmniej z punktu widzenia zasad.

 

Wybudowany budynek - Lords of Waterdeep

Z jednej strony Lords of Waterdeep stanowi klasyczny przykład implementacji mechanizmu worker placement. Z drugiej strony autorzy postarali się, by logo Dungeons&Dragons nie pozostało bez wpływu na rozgrywkę - mamy więc nieco negatywnej interakcji (głównie przez karty intryg) oraz sporo klimatu Forgotten Realms.

 

Od razu napiszę, że jest to, moim zdaniem, najlepszy przedstawiciel tzw. euro gier (choć w wersji amerykańskiej ;) ) z mechaniką worker placement. A oto w kilku punktach dlaczego:

  1. Przy grach lubię się zrelaksować. Lords of Waterdeep nie zmusza mnie do analizowania tysiąca opcji (najlepiej przy użyciu excela) i dróg do zwycięstwa. Każdą decyzję mogę podjąć w kilka chwil - najwyżej będę żałować ;). Tzn. lubię pogłówkować, ale bez przesady. Innymi słowy gra nie męczy.Plansza gracza - Lords of Waterdeep
  2. Jest prosta. Da się wytłumaczyć w kilka minut i rozegrać w półtorej godziny. Skomplikowania oczekuję w grach wojennych, 4x oraz we wszystkich produkcjach Felda ;)
  3. Lubię poczuć klimat. W tzw. euro-grach o to trudno. Większość z nich jest praktycznie czysto abstrakcyjna. Lords of Waterdeep też nie jest tu idealne, ale jednak daje się odczuć, iż zrobiono wiele, by osiągnąć u graczy wrażenie podejmowania decyzji i wykonywania questów a nie tylko gromadzenia kosteczek w różnych kolorach.
  4. Piękne wydanie. Jakość wykonania elementów naprawdę mocno przyciąga. Mam tu na myśli nie tylko warstwę techniczną, ale również graficzną. Wspominałem już o klimacie? ;) No właśnie tworzą go między innymi takie detale jak np. monety ("piątki") w kształcie półksiężyców czy znaczniki kontroli idealnie pasujące do wycięć w rogach budynków :)
  5. Sortownik. A może wypraska czy jak jej nie nazwać. Wszystko jest dobrze poukładane bez woreczków strunowych. No piękne po prostu ;)

Od miłośnika nieco bardziej skomplikowanych gier strategicznych (ale jednak typu euro i raczej nie wojennych) spotkałem się z opinią, iż Lords of Waterdeep to taki słabszy Caylus. Muszę powiedzieć, że w pełni się zgadzam. Właśnie dlatego tak mi się podoba :)

Chcesz więcej?

 

Chcesz więcej?

Zobacz relacje z imprez zawierające opisy zmagań w Waterdeep:


W skrócie:

  • Plusy: + Gra jest prosta (ale nie prostacka), + I z klimatem, + Oraz pięknie wydana;
  • Minusy: - Za prosta? - Brak polskiego wydania;
  • Rekomendacja: Polecam zarówno początkującym jak i zaawansowanym graczom, którzy cenią proste rozwiązania i elegancję wykonania. Wymagana podstawowa znajomość angielskiego.

 W wypożyczalni:

  • Cena wypożyczenia jednorazowego: 18,- zł
  • Grupa abonamentowa w LimonkaGames: Premium (199,- zł)

 

© 2013-14 Limonka Paweł Teterycz. Wszystkie prawa zastrzeżone. Web: studiolimonka.pl

Początek strony