Blood Rage (w bardzo jasnym mroku),
W związku z nieoczekiwanym przebiegiem zdarzeń w Descent'cie (o czym poniżej) fotki dotyczą jedynie rozgrywanej równolegle partii Blood Rage :)
Lodowa iglica - drugie spotkanie
O ile pierwsze spotkanie można określić jako krótkie i dynamiczne, to drugie należy uznać za ... No właśnie.
Bohaterowie rozpoczęli pierwszą (i jak się wkrótce okaże ostatnią) turę od akcji darmowego podniesienia (po wydarzeniach opisanych tu). Zdołali pokonać większego z żywiołaków oraz ranić drugiego. Na koniec ustawili się w chytrej konfiguracji mającej zapobiec wejściu pomiędzy nich drugiego żywiołaka, który to stwór (jak wiadomo) potrafi atakować wszystkie sąsiadujące cele równocześnie.
Jednakże ku ich nieszczęściu Mroczny Władca skutecznie posłużył się Urokiem podporządkowując swojej woli pierwszego w szyku bohatera, który posłuszny mrocznej woli oddalił się we wskazanym kierunku (czyli w stronę dwóch wyraźne znudzonych ettinów). Jego miejsce zajął nieco rozdrażniony żywiołak z miejsca pozbawiając przytomności trzech pozostałych bohaterów. Jako, że ostatni z bohaterów nie ustał do końca rundy w starciu z ettinami bohaterowie uznali, że kontynuacja przygody nie ma sensu.
Prawdopodobnie pod wpływem stresu pola walki zdecydowali także, by zakończyć całą kampanię "Run Cienia" uznając w Baronie Zachareth'cie namiestnika swego nowego, mrocznego króla...
Wydarzenia potoczyły się tak szybko, że nie wykonałem żadnego zdjęcia...
Do zobaczenia wkrótce! 
© 2013-14 Limonka Paweł Teterycz. Wszystkie prawa zastrzeżone. Web: studiolimonka.pl