Planszoholicy w Fenomenalnej 02.01.2014Foch, kukurydza, cuda, krasnoludy i inne takie...

Tym razem nieco mniej zdjęć niż zwykle, ponieważ aparat strzelił focha. Sytuację nieco ratują fotki wykonane przez JediPrzemo. Tym niemniej i tak sporo mi umknęło, więc proszę o wybaczenie, jeżeli kogoś zupełnie pominąłem. Z pewnością też nie zarejestrowałem wszystkich partii. Mam np. wrażenie, ze ktoś grał w List Miłosny...

Tzolk'in

Wieczór rozpoczęli Majowie w składzie Doreen, Ania, Wojtek i Chmurnik. Poza Chmurnikiem nikt nie miał wcześniej większego doświadczenia z "Kalendarzem", więc partia siłą rzeczy nosiła w dużej mierze charakter eksperymentalny. W wyniku eksperymentów okazało się, że warto od czasu do czasu rzucać okiem ile "zębów" zostało do żywienia. Żebranie bywa bolesne... Z drugiej strony niekiedy opłaca się rozgniewać pradawnych bogów wypalając las czy celowo szczycąc się niegospodarnością przed Radą Wioski ;) Tak czy inaczej niepokojąco blisko zwycięstwa znalazła się Ania, której należą się szczególne gratulacje.

Tzolk'in: Majowie w komplecie: Doreen, Ania, rzadko widywany na zdjęciach Chmurnik i Wojtek.
Majowie w komplecie: Doreen, Ania, rzadko widywany na zdjęciach Chmurnik (dzięki Włodzio007 Uśmiech) i Wojtek.
Tzolk'in: Z tej perspektywy nie widać co się dzieje na planszy, ale tylko tyle udało się uratować z 'focha'
Z tej perspektywy nie widać co się dzieje na planszy, ale tylko tyle udało się uratować z "focha".

7 Cudów x2

W oczekiwaniu na Chmurnika (nim ten zbierze kukurydzę Puszcza oczko) Asia, JediPrzemo i Patryk rozegrali 7 Cudów. Jak się okazało nie była to ostatnia partia w tę grę, ponieważ pod sam koniec w podobnym składzie (Chmurnik zamiast Asi) jeszcze raz budowano starożytne miasta - tym razem z dodatkiem: Liderzy. Przebieg pierwszej partii jest mi nieznany. W drugiej wygrał JediPrzemo - w miarę zrównoważoną strategią, o ile dobrze sobie przypominam, lecz z silnym akcentem militarnym. Po raz kolejny proste rozwiązania siłowe wygrały z nauką Puszcza oczko. Chmurnikowi mimo zebrania 2 kompletów kart naukowych i kilku kolekcji (w tym jednej "16") nie starczyło punktów do wygranej.

7 Cudów Świata: Zanim zrobiłem zdjęcie już niemal wszystko trafiło do pudełka: Asia i JediPrzemo już po 7 Cudach
Zanim zrobiłem zdjęcie już niemal wszystko trafiło do pudełka: Asia i JediPrzemo już po 7 Cudach Śmiech
Android: Netrunner: Korporacja kontra Haker. W tle u góry po prawej Asia z JediPrzemo i 7 Cudów Świata.
Korporacja kontra Haker. W tle u góry po prawej Asia z JediPrzemo i 7 Cudów Świata.

Android: Netrunner

Równolegle rozpoczęły się zmagania w cyberprzestrzeni PiotraSmu z Jax'em:

Jax:

Miło było ponownie nawiedzić Fenomenalną. Było cicho i spokojnie, można było się w 100% zatopić w plansżówkach i zapomnieć o całym świecie. Najpierw zażarta walka w Netrunnera, którą wygrałem z piotremsmu po kilku zwrotach akcji i jednym przełomowym momencie, [...]

Ticket to Ride

Zdaje się przynajmniej dwa razy Wojrad miał okazję trenować na Planszoholikach z Fenomenalnej. Za pierwszym w towarzystwie Ani, (WomenInRed?) oraz Wojtka. Później z Kasią. I znów nie znam szczegółów, ale niezbyt szczęśliwa mina Kasi sugerowała jeżeli nie przebieg to przynajmniej ostateczny wynik... Puszcza oczko.

Ticket to Ride: Wsiąść do pociągu...
Wsiąść do pociągu...
Caverna: Ciężko utrzymać krasnoludzką rodzinę...
Ciężko utrzymać krasnoludzką rodzinę...

Caverna

PiotrSmu nie przepuścił okazji do kolejnej Caverny.

Jax:

[...] następnie Caverna w 5 osób, która potrwała tyle ile ostatnio w 3 osoby (<2:30h).

Cyklady

Rywalizując o względy bogów Asia, JediPrzemo, Patryk i Chmurnik rozpoczęli zmagania o dominację na Cykladach. Gra miała emocjonujący przebieg i chyba każdy miał swoje 5 minut. Chmurnikowi w pewnym momencie do wygranej zabrakło wygranej bitwy i jednego budynku. Asia przez kilka tur była dosłownie o włos od wygranej - brakowało jedynie ostatniego filozofa od Ateny. Patryk pewnie też był tuż, tuż (chociaż akurat nie zapamiętałem dlaczego). Ostatecznie wszystkich przechytrzył JediPrzemo Śmiech

Cyklady: Z czasem 'zielone' imperium Asi będzie jeszcze większe, lecz i tak wygra 'czarny' JediPrzemo.
Z czasem "zielone" imperium Asi będzie jeszcze większe, lecz i tak wygra "czarny" JediPrzemo.
Lords of Waterdeep: Po lewej stronie od głównej planszy widoczne elementy z dodatku.
Po lewej stronie od głównej planszy widoczne elementy z dodatku.

Dobble

W tzw. międzyczasie Minea z Meridą wysłuchały zasad Dobble przedstawionych przez Kolegę Ewy i Adama. Sorki - niestety imię wypadło mi z pamięci. W każdym razie zarówno gra jak i uprzejmość Kolegi zostały b. mile zapamiętane Uśmiech.

Lords of Waterdeep z dodatkiem Scoundrels of Skullport

Obok Thanatos wraz z Martą i prawdopodobnie (na zdjęciu nie widać a pamięć mam jak słoń) Wlodzio007 z Bartkiem. Szkoda, że akurat nie mogłem się przypatrzeć, bo akurat obok planszy leżały elementy z dodatku, którego nie zdążyłem jeszcze poznać...


I na tym kończę relację z ostatniego grania zapraszając jednocześnie na kolejne. Tym razem można grać znacznie dłużej, bo z Fenomenalnej wyrzucać będą dopiero ok. 4 nad ranem. A więc do zobaczenia za tydzień! Uśmiech