14Z imprezą w tle

Zaraz po 16:00 otrzymałem dwie wiadomości. Jak zwykle w takich przypadkach bywa: jedną dobrą a drugą złą. Zła polegała na tym, iż mega stół od 19:00 będzie zajęty przez imprezę. Dobra natomiast, że impreza potrwa do drugiej w nocy, więc granie też się przedłuży. Do naszej dyspozycji otrzymaliśmy zachodnią część lokalu z możliwością zestawiania stołów, czyli miejsca wystarczy :)

Eclipse

Na pierwszy ogień poszedł "szkoleniowy" Eclipse. Szkoleniowość partii polegała na tym, iż z góry było wiadomo, że nie zdążymy ze względu na umówione później gry. W praktyce okazało się, iż Robert zaznajomił się już wcześniej z instrukcją a do ewentualnego wytłumaczenia pozostały tylko drobiazgi. Rozegraliśmy prawie trzy tury nim przyszła pora na Telesfora, lecz to w zupełności wystarcza do oswojenia mechaniki gry i uzyskania ogólnego chociaż poglądu na możliwe strategie. Doszło nawet do niewielkich bitew - niestety tylko ze Starożytnymi. W przyszłym tygodniu nastąpi kontynuacja w znacznie większym gronie. Już się cieszę, bo to naprawdę super kosmiczna gierka.

Czytaj więcej...

14A miało być tak nudno...

Tym razem nasze spotkanie odbyło się nieco w cieniu Polconu, czyli przy ograniczonej frekwencji, lecz ze standardowym entuzjazmem planszowym.

Polowanie na robale

W oczekiwaniu na przybycie dalszych graczy sięgnęliśmy z Nozetsu po Robale - niezawodną pozycję, gdy trzeba czymś wypełnić 15 minut. Do gry dosiadł się jeszcze za pozwoleniem mamy odważny siedmiolatek - Michał. Wszyscy starali się, jak mogli. Przez długi czas to właśnie Michał (ze swoją ostrożną strategią) trzymał najwięcej na talerzu. W końcówce jednak Nozetsu zdołał odrobić straty i wygrać. Gratulacje dla zwycięzcy, ale też wielkie słowa uznania dla drugoklasisty. Niestety wszystko działo się tak szybko, że nie zdążyłem zrobić zdjęcia :/

Czytaj więcej...

14Zaciekle do końca a nawet dłużej :)

Przekroczywszy progi Fenomenalnej z zadowoleniem stwierdziłem, iż albo Darth Volt rozwiązał jednak problem (jeżeli nie wiesz o co chodzi, czytaj Relacja z Trzynastego Wieczoru Gier Planszowych w Fenomenalnej) albo ktoś inny sobie poradził, w każdym razie oświetlenie funkcjonuje prawidłowo :) Czasu na bezproduktywne rozważania jednak nie było, gdyż niemal od razu zauważyliśmy się z Merneit a zaraz potem przyszedł Nozetsu i inni gracze.

Lords of Waterdeep x 2 + Small World

Na pierwszy ogień poszli Lords of Waterdeep ze względu na największą liczbę chętnych. Prawdę mówiąc liczba zainteresowanych szybko przekroczyła limit graczy, więc szczególnie zdeterminowani na Lordsów zostali przy rozłożonej już planszy, gdy inni zasiedli do Small World. O tym co się działo w Waterdeep napisał Roadrunner (z forum gry-planszowe):

Czytaj więcej...

CiemnośćBardzo ciemna strona Mocy

Manifestacja obecności ducha z poprzedniego tygodnia prawdopodobnie stanowiła preludium przed dramatycznymi wydarzeniami, które miały miejsce podczas 13 WGPwF ;) Czyżby 13 miała być dla Fenomenalnej pechowa? Moim zdaniem, raczej klimatyczna, ale wszystko w swoim czasie ;)

X-Wing

No więc o zmierzchu ;) wg czasu UTC+2 dla planety Ziemia zasiadłem za sterami nowiutkiego x-winga - prosto z rebelianckiego magazynu. Szybki skok w nad/podprzestrzeń a tam w mrocznej (nawet bardzo, ale o tym już za chwilę) otchłani czekał von Mansfeld na czele swojej małej eskadry tie-fighterów.

Czytaj więcej...

Początkowo nic tego nie zapowiadało, lecz tym razem naprawdę gwarno było ;)

Poza tym zamanifestował swoją obecność duch Fenomenalnej, ale wszystko po kolei.

Polowanie na robale

Pierwszy zjawił się (punktualnie, zgodnie z wcześniejszymi uzgodnieniami) Corsini. Niestety wykruszył nam się nieco skład do Brass'a, więc w oczekiwaniu na kolejnych graczy zagraliśmy w Robale.

Kamień Gromu

W tzw. międzyczasie nadeszły koleżanki z Kamieniem Gromu oraz von Mansfeld ("teoretycznie" umówiony na Osadników). Wobec fiaska negocjacji nad wspólną rozgrywką rozpoczęły własną partię.

W trakcie cykania fotek otrzymałem instrukcję, by koncentrować się raczej na stole. Mniej więcej zastosowałem się ;)

Czytaj więcej...

Strona 11 z 14

© 2013-14 Limonka Paweł Teterycz. Wszystkie prawa zastrzeżone. Web: studiolimonka.pl

Początek strony